2.) Kilka słów o mnie

Mistyk, w tym przypadku mowa o mnie, to w zasadzie człowiek ciekawy świata. Przy tym „ciekawość“ taka dotyczy rzeczy zagadkowych, tajemniczych, niewyjaśnionych, czyli właśnie mistycznych. Ani na jotę mniej lub więcej.

W 1990 r., w jednym ze słowackich dzienników przeczytałem ogłoszenie następującej treści: „Stary, mistyczny zakon >Róża i krzyż< rozpoczął na naszym terytorium nowy cykl działalności”. Niezobowiązujące informacje otrzymasz na adresie ...

Dostałem broszurkę. Wyjaśniono w niej zwięźle problematykę powstania i rozwoju tego mistyczno-filozoficznego stowarzyszenia

od czasów przeszłych po dziś dzień. Dołączono też formularz zgłoszenia. Na końcu należało uzasadnić, dlaczego chcę do niego wstąpić.

Napisałem, że nie pogodziłem się nigdy z konstatacją, iż Wszechświat może być nieskończony, zaś materia jest wieczna ..., i już byłem ich członkiem.

Od tego czasu upłynęło trzydzieści lat. To wystarczająco dużo, abym cokolwiek opublikował o tej swojej „ciekawości”.

Wszystko o czym zamierzam tu napisać, chcę opowiedzieć jak najzwięźlej. W końcu, przy kupnie samochodu też Cię nie interesuje w jaki sposób pozyskiwana jest ruda żelaza, z której wyprodukowano jego metalowe komponenty. Ani to, z czego i kto wytworzył jego pozostałe elementy składowe. Po prostu - kupujesz auto i nim jeździsz. W podobny sposób, w niniejszym opracowaniu prezentuję „zwięzły wynik“ tego, nad czym pracowałem przez 30 lat.

 

JK

Späť